Mam nadzieję że będzie miał adhd po mnie a nie siedzenie przed kompem jak tata %-) Dziś dnt. Krótki spacer do sklepu i tyle. Rano malowanie jajek, oprócz tego zrobiłam pasztet, babkę cytrynową i mazurka. Jutro jeszcze makowiec, babka piaskowa, sałatka, bigos... no jest trochę roboty ;-) Przy okazji jeszcze taka obserwacja. Jak nie biegam to jakoś [...]
[...] piętnastego roku życia codziennie piłem mleko od tych wszystkich krów pozyskiwane w warunkach urągających dzisiejszym standardom. Z własnego udoju (myślę że nie zapomniałem jak to się robi), z ręcznego udoju od baby która chwilę wcześniej zapewne sobie tyłek podcierała, z udoju małorolnego który w przerwie między krowami musiał browara wysikać, [...]
Olo dla mnie to że ktoś kocha zwierzęta nie oznacza że wie jak się nimi zajmować i jest dobrym opiekunem. "Kochanie" nie ma nic do rzeczy. Obowiązkiem właścicela jest poznac wymagania i potrzeby gatunku czy rasy. I to zarówno te odnośnie żywienia, pielegnacji jak i potrzeb stadnych, minimalnej przestrzeni zyciowej czy aktywności. Podstawa to [...]
Paawo dziś nie, bo podobno było jak na obrazku %-) pewnie w tygodniu się wybiorę. Dziś w ramach uczczenia otwarcia lasów i moich ścieżek miałam iść w pola z kijkami jak mąż z pracy wróci, ale mu wypadł dodatkowy wyjazd i wrócił przed 20. Cały dzień z Młodym, nigdzie nie wyszłam. Zrobiłam tylko kilka ćwiczeń w domu, później wrzucę rozpiskę i filmik [...]
[...] teraz takie tłumy, że Młodego na rowerze nie mogę puścić. Nawet na obrzeżach miasta gdzie zawsze było spokojnie, nawet w święta, wakacje czy długie weekendy teraz są tłumy jak na Krupówkach. W Lasku to ciężko się minąć na ścieżce. A miejsca odludnego trzeba ze świecą szukać. Tu gdzie teraz jesteśmy naprawdę nie ma ludzi, aż dziwnie. Większy [...]
[...] wróciła do 60-61. A tym razem cały czas rośnie. Tsu ciężko mi jest ;-) Ja już przy 61kg czuje się ociężała, więc różnica jest mocno odczuwalna. A co do karmienia, zobaczymy jak będzie. Nie ukrywam, że mam traumę w tym temacie. A wracając jeszcze do dyskusji o tętnie, która była u Kabo i Paatik. Dziś czytałam ciekawy artykuł jednej zawodniczki i [...]
Tsu zgadzam się całkowicie, taka przerwa we wszystkim i to bardzo długa przerwa. I najgorsze te pierwsze 2-3 miesiące po porodzie jak się jest uwiązanym. Szkoda że faceci nie mogą być w ciąży, było by sprawiedliwe - jedno ja, jedno mąż %-) Fighter ja znam kobiety które lubią być w ciąży. Lubią chodzić z tym wielkim brzuchem, lubią jak inni ludzie [...]
Tsu zgadzam się całkowicie, taka przerwa we wszystkim i to bardzo długa przerwa. I najgorsze te pierwsze 2-3 miesiące po porodzie jak się jest uwiązanym. Szkoda że faceci nie mogą być w ciąży, było by sprawiedliwe - jedno ja, jedno mąż %-) Fighter ja znam kobiety które lubią być w ciąży. Lubią chodzić z tym wielkim brzuchem, lubią jak inni ludzie [...]
Nie lubię takiej pogody jak nagle deszcze się pojawia nie wiadomo skąd. I na dodatek zimny, a nie ciepły majowy :-) Zapomniałam jeszcze dodać, ale wczoraj wpadło tez rolowanie i rozciąganie nóg. Efekt taki, że w nocy bolała mnie i ciągnęła cała lewa noga, spać nie mogłam %-) Poza tym cały dzień chodziłam głodna. W końcu postanowiłam zrobić ciasto [...]
[...] miałam ochoty tylko chodzić, bo z kijami to długo schodzi a miałam zamiar zrobić dłuższą trasę. Zastnawiałam się do samego parkingu %-) Ostatecznie wziełam kije pod pachę i jak sie kawałek później okazało to było jeszcze parę osob co biegło z kijami w rekach ;-) W sumie niektórzy na biegi ultra biorą. Oczywiście jak tylko wysiadłam z auta to [...]
Viki.. pamiętam, jak zasuwałaś.. ale w pewnym momencie zaczęłaś się skarżyć na nawracające kontuzje, spadek formy ogólny, infekcje.. więc być może już wtedy organizm dawał znaki, że za dużo od siebie wymagasz. Może się nawarstwiło i zastrajkowało.. odporność nie spada bez powodu, podobnie jak kondycja. Tsu ale to było w drugiej części sezonu i [...]
[...] później było kilka tygodni fajnie i znowu lipa :-( Na razie noga ciągle boli. Więcej siedzę, chodzę czy coś robię niż leżę, no nie da się przy Młodym. Lekarz powiedział, że jak nie założą gipsu to się źle zrośnie i do końca życia nie będę mogła chodzić normalnie. Znajomy ortopeda też powiedział, że ten pierwszy tydzień to najlepiej gips tak jak [...]
[...] twojego kościoła i nie muszę pokornie tolerować waszych powszechny ataków względem każdego innego człowieka od was. Wy ponoć powinniście być pokorni i kochać wroga swego, jak siebie samego. Utopia jeszcze większa niż idealny komunizm, jak widać. Tyle w temacie, wybacz Viki, że sprowokowałem gościa, który usiłuje udawać szlachetnego i prawego i [...]
Tak na marginesie tej ważnej inaczej dyskusji - Olo jak trochę pomyślisz to zobaczysz jak zabawne było zestawienie słów „dzieciaku” z osoba Kulturysty100 - powszechnie znanego na tym forum pod innym nickiem.... Powodzenia w główkowaniu.
Dziś dnt, nawet nie było czasu na rolowanie i rozciąganie :-( Rano wybrałam się na zakupy (jak to dobrze jak można chodzić na większe odległości :-D ). Później dalszy ciąg ogarniania pokoju Młodego, w końcu zrobiłam porządek z ubraniami i zabawkami. W południe pojechaliśmy na zakupy, szukać m.in. dywanu i biurka plus jakieś pierdoły. Wróciliśmy o [...]
[...] było na inne obuwie a na bosaka się nie dało, za duża różnica w wysokości stóp ;-) Tsu do buta już się przyzwyczaiłam i dobrze opanowałam chodzenie. Paradoksalnie teraz jak już go mam nie zakładać to znowu jest problem,nie umiem chodzić bez. Nie potrafię stanąc normalnie na nogę, chodzę krzywo, powoli i podpieram się jedną kulą. Trochę [...]
[...] interesowały strefy tętna przez rok biegania, skupiałam się tylko na tempie. Nie miałam pasa Hr, pomiar tylko z nadgarstka. I fajną formę zrobiłam na sezon 2018 :-) Dopiero jak zaczęłam realizować plan Pana S. na jesień 2018 to tam wszystko było w oparciu o tętno i te strefy zupełnie mi się nie zgadzały, stąd w końcu zrobiłam testy. Teraz mam [...]
[...] ale poszukajcie w okolicy, może akurat trafi się tego typu bieg. Tsu ja też czasem muszę wyciągać z domu. Ale zawody akurat Młody lubi, prosił żeby go zapisać na wszystkie jakie będą ;-) Kolejne za 2 tygodnie. 30.08 niedziela Kroki 12 284 Dziś miał być trening, ale przez pogodę wyszło dnt. Maskara, ponad 30 stopni (popołudniu 34). Rano o 10 [...]
[...] budzikiem ok. 6-6.30 a tym razem dopiero budzik mnie obudził o 7.00. Na szczęście jeszcze tylko jutro upały i koniec #-P Standardowa pętla, dla odmiany od drugiej strony - jakaś fajniejsza mi się wydaje ;-) Na koniec ćwiczenia w marszu, jak zwykle unoszenie kolan, unoszenie nóg, skip B. Przydałoby się porozciągac nogi, ale naprawdę nie mam [...]
[...] żadnego treningu, sprzątania, zakupów, załatwiania różnych spraw. Trochę roboty papierkowej na kompie i tyle. Większość dnia leżałam/siedziałam i czytałam książkę. Zupełnie jak nie ja %-) Po południu jak już odebrałam Młodego to skończyło się odpoczywanie ;-) Niby lenistwo, a 9 tys. kroków zrobione. W planach były kijki, niestety od wczoraj pada [...]